Nauka Religie

Centrum naszej świadomości

Wierzę, że miłość do wszystkich jest boską drogą dobra i że jest to zasadniczo sztuka łagodnego życia, która prowadzi do szczęścia, nie tylko dla nas samych, ale także dla innych. W duchowej rzeczywistości jedynego Boga uświadamiamy sobie, że jesteśmy jednością ze wszystkimi i że dobre samopoczucie innych jest ściśle związane z naszym własnym samopoczuciem. Duchowa świadomość jest tym, co pozwala nam doświadczyć tej jedności, co może być ekstatyczne i jest najbardziej satysfakcjonującą pasją ze wszystkich. Duchowa radość, której doświadczamy, dzieląc się miłością z innymi, jest znacznie trwalsza i głębsza niż jakakolwiek fizyczna przyjemność.

Jest to praktyczna książka o tym, jak doświadczyć miłości i szczęścia, żyjąc delikatnie w harmonii z innymi i w pokoju z samym sobą. Piszę z osobistego doświadczenia tego, co działa dla mnie, i w pełni szanuję autonomię każdej osoby, aby zdecydować, co jest dla ciebie właściwe. Starałam się czerpać z nauk największych mędrców, takich jak Lao-zi, Konfucjusz, Budda, Pitagoras, Sokrates, Jezus, Franciszek z Asyżu, Rumi, Nanak, Emerson, Thoreau, Gandhi, Jung, Aurobindo, Dorothy Day, Assagioli i wielu innych. Przede wszystkim polegam na boskim połączeniu wewnątrz, które prowadzi mnie przez modlitwę i medytację, i zachęcam innych do podążania za ich własnym wewnętrznym przewodnictwem. Przekonałam się, że najmądrzejsi ludzie są najbardziej kochający, ponieważ zdają sobie sprawę, że duchowo jesteśmy jednością i że nasze szczęście oraz dobrobyt wszystkich zależy od tego, jak dobrze traktujemy innych.

W XXI wieku jesteśmy obdarzeni wieloma technologicznymi udogodnieniami, które duch ludzki rozwinął, aby ułatwić nam życie. Jednak jak mówi afrykańskie powiedzenie, że „żadna rzeka nie jest pozbawiona szumu”, każda część życia ma swoje wady. Znalezienie pokoju, szczęścia i harmonii z innymi we współczesnym wieku jest prawdopodobnie większym wyzwaniem niż kiedykolwiek, zwłaszcza że mamy teraz zdolność do zniszczenia całej rasy ludzkiej. W przeszłości nauka łagodnego życia była korzystna dla tych, którzy ją praktykowali i dla tych wokół nich. Teraz stało się to konieczne dla przetrwania naszego gatunku. Jeśli nadal będziemy wprowadzani w błąd przez tych, którzy używają przemocy i wojen do promowania samolubnych korzyści dla siebie i swoich bogatych przyjaciół, to możemy wmieszać się w wojnę nuklearną, która mogłaby skazić Ziemię promieniowaniem, które mogłoby uczynić rozległe regiony, jeśli nie całą planetę, niezdatnymi do zamieszkania przez wiele stuleci.

Wierzę, że w centrum naszej świadomości znajduje się boska istota, którą można nazwać duszą, która jest wieczną rzeczywistością i źródłem wszelkiej świadomości. Jeśli zastanowisz się nad tym, tak jak Sokrates, Platon, Shankara, al-Ghazali, Kartezjusz, Berkeley i Kant, zdasz sobie sprawę, że naszą podstawową rzeczywistością nie jest nasze ciało fizyczne, ale nasza świadomość, która umożliwia nam postrzeganie naszego ciała. Wieczny paradygmat duchowy jest analogiczny do kopernikańskiej teorii układu słonecznego w tym, że to dusza (Słońce) jest centrum i źródłem świadomości (energii), a nie ciało (Ziemia). Wierzę, że dusze są wolne i że tworzymy nasze własne doświadczenia poprzez wybory, których dokonujemy przed urodzeniem, w trakcie życia i po śmierci ciała. Będąc wiecznymi, konsekwencje wszystkich naszych działań w końcu do nas wrócą, ponieważ musimy z nimi żyć na zawsze. Nazywam to prawem nieskończoności. Tak więc karma, czyli duchowe prawo przyczyny i skutku, jest naszym własnym procesem bycia odpowiedzialnym za to, co tworzymy. Na ulicy znane jest to jako „co się kręci, to się kręci”. Tę duchową zasadę, czyli złotą regułę kochania innych tak, jak chcielibyście, aby was kochali, można znaleźć we wszystkich głównych religiach i filozofiach. Napisałem inne książki opisujące te historie. Ta książka zawiera moje własne sugestie, jak możemy pomóc sobie i całej ludzkości poprzez bycie kochającym i świadomym konsekwencji naszych działań, tak aby mogły one przynieść korzyści innym i nam samym.

W wielkiej złożoności naszej istoty możemy skontaktować się z duchową rzeczywistością, która jest ponad naszą świadomością. Niektórzy mogą odnosić się do tej wzniosłej jaźni jako do anioła stróża lub mistrza wniebowstąpienia. Duchowa jaźń jest zawsze wyższa lub większa niż nasza świadoma świadomość, tak więc w miarę rozwoju naszej inteligencji i świadomości możemy być prowadzeni przez mistrzów i aniołów. Te transcendentalne duchy służą Bogu i dobru całego życia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *